czwartek, 1 maja 2008

Dzisiaj z okazji długiego łikendu wybraliśmy się na wycieczkę rowerową, tzn ja biegłem a pańcia z pańciem jechali. Fajnie było i ładnie.

Oto ja, zmęczony ociupinkę,

ale dałem radę zrobić taki wyczyn, ha.


no dobra zdejmijcie mnie juz



teraz odpocznę



pańcia daj już spokuj z tymi zdjęciami, blee



no dobra usmiechnę się



A później byliśmy jeszcze nad jeziorkiem, i też było fajowo:)





1 komentarz:

  1. looks like a great time - we love our lake

    and why do our people insist on putting us on stuff

    Woodrow - Sweetie - MJ

    OdpowiedzUsuń